Jakie jest pierwsze skojarzenie z kalendarzem? Prawdopodobnie większość osób stwierdzi, że możemy mówić o upływającym czasie czy też po prostu upływających miesiącach – i to zazwyczaj naprawdę szybko. Nie ma w tym niczego złego, aczkolwiek warto również mieć świadomość tego, że istnieje chiński kalendarz płci. Nie ulega wątpliwości, że nazwa dość jednoznacznie sugeruje, czego należy się spodziewać. Czy nie jest jednak tak, że pozory mylą? Bez wątpienia jest to coś, czemu wypada się baczniej przyjrzeć.
Chiński kalendarz płci – na czym polega?
Z czym kojarzy się określanie płci dziecka? Oczywiście naturalnym skojarzeniem jest poddanie się określonym badaniom. Tak się jednak składa, że Chińczycy patrzą na sprawę inaczej (czy też zwyczajnie dopuszczają różne punkty widzenia). Chiński kalendarz płci jest narzędziem, które opiera się na chińskiej tradycji. Dokładnie rzecz ujmując, chodzi o tradycję, za sprawą której do określenia płci dziecka wystarczy poznać następujące informacje:
- miesiąc poczęcia,
- wiek matki.
Warto również wziąć pod uwagę, że możemy rozmawiać o bardzo długiej historii. Rzeczywistość przedstawia się tak, że kalendarz ten ma ponad 700 lat i był używany przez cesarską rodzinę Chin. Ponadto trzeba też podkreślić, że koncentrowanie się wyłącznie na tym azjatyckim państwie jest w pewien sposób niesprawiedliwe. Z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że mowa o rozwiązaniu, które cieszy się ogromnym zainteresowaniem w różnych częściach świata. Trudno jednak jednoznacznie stwierdzić, z czego wynika ta popularność. Można przypuszczać, że część osób wierzy w moc kalendarza, ale są też tacy, którzy traktują ten kalendarz jako swego rodzaju zabawę.
Co wiemy o skuteczności?
Prawdopodobnie sporo osób zastanawia się teraz nad tym, co można powiedzieć o skuteczności. Dla większości to właśnie skuteczność jest tym, co najważniejsze. Co więcej, odniesienie się do skuteczności nie jest łatwym zadaniem. Przede wszystkim należy zdawać sobie sprawę z tego, że mamy wiele wersji kalendarza. Już samo to pokazuje, że trudno nawiązać do szczegółów. Niemniej jednak schemat zawsze jest taki sam – do miesiąca i wieku przypisywany jest określony kolor lub symbol.
Warto również wiedzieć, że mamy niejako starcie dwóch frakcji – z jednej strony panuje powszechne przekonanie co do korzystania z tego kalendarza, natomiast z drugiej nie można zapomnieć o naukowych dowodach – a tych brakuje. Popularność chińskiego kalendarz płci w absolutnie żadnym stopniu nie ma podłoża naukowego. Dlatego też należy pamiętać o tym, że jedyną gwarancją są badania ultrasonograficzne. Tyle tylko, że przeprowadzenie tych badań możliwe jest dopiero kilka tygodni od poczęcia. Krótko mówiąc, trzeba czekać.
Niemniej jednak wróćmy jeszcze do wspomnianej zabawy. Jeżeli ktoś chce przewidywać płeć dziecka na podstawie chińskiego kalendarza, nie ma w tym nic złego. Po prostu kluczowe jest to, aby wniosków nie traktować jako coś pewnego.
Znaczenie nowego życia
W oczekiwaniu na dziecko często mówi się o tym, że rodzic chce chłopca albo dziewczynkę. Jak najbardziej można mieć jakieś preferencje, aczkolwiek ich niespełnienie nie powinno wiązać się z zawodem. Dziecko to zawsze nowe życie. To „owoc” miłości. Czy można wyobrazić sobie coś piękniejszego? Do tego wszystkiego naturalnie dochodzi też odpowiedzialność. Wychowanie ma ogromny wpływ na to, jak pociecha poradzi sobie w dorosłym życiu. Rodzice muszą przekazać wszystko to, co najważniejsze.
Od czego zależy płeć dziecka?
Pewnie spora część z nas miała okazję usłyszeć o tym, że ktoś ma szczęście do chłopaków albo dziewczynek. Wydaje się, że takie postawienie sprawy jest bardzo trafne. Na koniec wszystko sprowadza się do tego, że płeć dziecka jest zdeterminowana genetycznie. O urodzeniu chłopca decyduje gen znajdujący się w chromosomie Y. Jest to jednoznaczne, z tym że to od panów uzależniona jest płeć dziecka – od matki zawsze dostaje się chromosom X. W przypadku mężczyzn będzie to chromosom X lub Y.
Popularność chińskiego kalendarza nie jest dziełem przypadku – z pewnością są osoby, które zastanawiają się nad tym, jak skutecznie zaplanować płeć dziecka. Tyle tylko, że temat ten cały czas wywołuje sporo emocji. Można usłyszeć choćby o tym, że stosunek przed owulacją oznacza zwiększenie szans na urodzenie dziewczynki. Jeżeli stosunek ma miejsce później, rosną szansę na narodziny chłopaka. Trzeba jednak pamiętać o tym, że zwiększenie szans to nigdy nie jest gwarancja. Nie mówiąc o tym, że ta koncepcja (odpowiada za nią dr. Shettles) nie opiera się na niezbitych dowodach. Choć bez wątpienia wydaje się bliższa prawdy niż chiński kalendarz.
